przez iza65 Śr, 13.02.2008 21:20
Tereniu...trzymałyśmy z Basią kcuiki za Ciebie. Cieszę się,że jest dobrze..,ze Jestes w domku.
Nie pisalam od poniedzialku..bo dopadła mnie grypa jelitowa..i po prostu zwalila z nóg. Najbardziej boję się,zeby nie zarazić Basi...ale moze to swiństwo tylko mnie dopadło. No...to praca w aptece i kontakt z pacjentami...Czasem i tak bywa. Lepiej jak detox i odchudzajaca kuracja.
3 kili do tyłu...a mam nie za dużo..więc mało przyjemnie.
Tereniu...myslami Jestesmy z Tobą. Z M i Paproszkami.
Trzymajcie się cieputko.