Czesc Nessowa Kraino
Pisze do Ciebie, w tle gra
Dionka Warwick i mysle sobie o tych wszystkich rzeczach ktore pozmienialo nasze spotkanie po latach. To jest dla mnie duze doswiadczenie i wiem ze wiesz
Czesto choc nie mamy bezposredniego kontaktu, wyobrazam sobie ze jestem u Was otwieram okno i spraszam rzeskie powietrze do Was, co by buziaki Wam rozchmurzyc. Sluchaj Nesko, nie chce tu lekkoduchowac, ale ciesze sie z kazdego lekko lepiej rozruszanego palca. Kazda minimalna ulga jest dla mnie big krokiem. I kazdy kawalek suchego chleba przezywam(y) razem z Toba, missyz Ness. I wiem ze to wiesz
Pewnie wsrod tego roztkliwienia na forum latwo stracic klase, albo zagubic w zaglaskiwaniu kotka na mokra plame. Ale czerp z tego wszystkiego
pestki, to co prawdziwe. Juz bez tych laurek mowiac, ludzie serce otwieraja przy Tobie i sobie z Toba chca pobyc albo nawet stale byc. I tez wiem ze wiesz
I wiem ze jest czasem nielatwo stale trzymac nadzieje. I nie bylbym dobrym kumplem gdybym udawal ze nie wiem o tym. Ale Nesa, chce podtrzymywac te nadzieje razem z Toba i Twoja rodzinka. Codziennie, co rano i wieczor. Bo sie dla mnie liczysz i liczycie
I chcialbym zebys(cie) to wiedzieli
dobrej niedzieli kumpelska, niech cie goraca kula strzeli na lewo od mostka az cie roztopi