www.krystynajanda.pl

przez **Rfechner** Cz, 25.10.2007 17:41

Ja tez , wszystko zostalo powiedziane,,,,,,,pozdrawiam wszystkich Nessko ,Ciebie szczegolnie . :lol:

przez **Iwona346** Cz, 25.10.2007 18:16

Krzys P napisał(a):aaaa no wlasnie, samotni. wszystko zalezy co to znaczy. ja np. lubie czasem zupelnie sam polazic po jakims nikomu nieznanym miasteczku, posiedziec sam nad swoimi myslami, jak ktos jest dzikim kotem to mu akurat odpowiada.

Jakże to do mnie przemawia, jak ja kocham samotne wedrówki po chaszczach...Lub noca wsiąść za kierownicę i pojechac na Kopiec Kosciuszki... Tam zerknąc na migoczące miasto milionem świateł,poczuć dreszcz samotności na plecach, przemysleć do jest do przemyslenia i wywrzeszczeć niesprawiedliwośc tego świata w ciemną przestrzeń...

Krzys P napisał(a):Co innego samotny czyli poczucie osadzenia w otoczeniu de-facto egoistow,czy lagodniej ludzi zajetych tak naprawde wlasnymi sprawami.

Każdy musi na swoj sposób być egoista aby zyć...Czasem kochani wystarczy tymi egoistami wstrząsnąć aby otrząsnęli się ze strachu i stali się altruistami...Ten strach paralizuje ludzi... Nie dajmy się strachowi...!!!

Sońka - chwyć się jakijkolwiek kotwicy i trzymaj oburącz... Nie wahaj się ani sekundy - bądź egositą i czerp... Kotwice takie jak Nees nie ulegna osłabieniu... Nie masz szans ich wyczerpać... To perpetum mobile... To cud... Cud zycia... Ile dadzą tyle dostaną z nawiązka... Kiedyś oddasz...

Nie powstrzymam się aby dwoch słów o naszej Nees nie dodać... Popatrzcie - jak Ją wychwalamy pod niebiosa - tupie nogami ze złości, że nie chce pomników... Gdy mówię iż to medrzec - ucieka skrępowana pod kołdrę - to skromny MISTRZ w czystej postaci...
Bierzcie od Niej mądrość, nie wahajcie się czerpać - dajcie dowody białe na czarnym iż Jej cierpienie nie jest bez sensu... Iż naucza na każdym kroku, iż dzieli się mądrościa aby nie powiedziec iż ma misję do spełnienia...

Pozdrawiam

przez **Ola B.** Cz, 25.10.2007 18:32

Mistrz

Myślałam kiedyś, że mistrz każdą odpowiedź zna
Gdy garścią mądrości swych napełniał moje "ja"
W świadomy cel, w coś w co wierzyć chcę
Obracał zwątpienie mój mistrz

Tak dobrze kogoś jest mieć, dobrze ufać mu
W ciemności zgubiłam się, Ty prowadź mistrzu
Mówił mi coś, co dla mnie w ten czas
Było niejasne i mdłe

Teraz już wiem, mądrość jest w nas
Wsłuchajmy się w drgania swych ciał

Każdy z nas kiedyś miał swego mistrza
Czerpał z niego, utożsamiał się z nim
Każdy mistrz kiedyś miał swego mistrza
Mistrzem możesz być i Ty

I przyjdzie ten dzień, gdy sam będziesz chciał
Poczuć wolności swej smak
Teraz już wiesz, to wszystko jest w nas
Wsłuchajmy się w drgania swych ciał

Każdy z nas kiedyś miał swego mistrza
Czerpał z niego, utożsamiał się z nim
Każdy mistrz kiedyś miał swego mistrza
Mistrzem możesz być i Ty .

sł. E. Bartosiewicz

...Dla Wszystkich...TU....

przez **KrystynaP** Cz, 25.10.2007 18:46

Piękne

przez **Krzys P** Cz, 25.10.2007 18:55

Zagralo mi

http://youtube.com/watch?v=ssu8cNnXJsU

(...)
To co mam
To co się zdarzyło nam
To pachący chlebem dom
Z roześmianą buzią twą
(...)

przez **uciecha** Cz, 25.10.2007 20:11

Krzysiu, dziekuje CI za te piosenke...

Czasem mnie taka tesknota za domem dopada, "pachnacy chlebem dom..." Az sie wzruszylam..

przez **ness** Cz, 25.10.2007 20:31

Iwonka, ja Ci obiecuję, że jak Cię złapię , to Cię podduszę nieco!

zawiadamiam zebranych, że dziś wyłam, płakałam, kazałam mężowi wrócić wcześniej z pracy...
wyłam z bólu i ze strachu.
Zaczęły mnie boleć wszystkie zęby z lewej strony, potem głowa, ucho, oko, coś potwornego. dwa silne środki nie dały rady. Potem wszystko mi zdrętwiało. Pół szczęki i usta z lewej strony jak po znieczuleniu, ale nie znieczulając nic. Płacząc zadzwoniłam do szpitala pytając czy taka może być reakcja po aredii, tym leku. Pani dr wyjaśniła, że czasem ten lek nasila objawy różne i trzeba sprawdzić kości czaszki mojej. Mam jutro przyjechać po skierowanie na tomografię głowy.
A chciałam jeszcze powiedzieć że moja odwaga, jeśli ją miewam, nie jest maską, nie jest udawana i gdy chcę płakać to płaczę, ale dostałam z nieba prezent w postaci siły, która mnie ratuje.
Ja codziennie proszę o nią i wielu moich przyjaciół.
Bez wiary byłabym niczym...

przez **Krzys P** Cz, 25.10.2007 20:51

biedulo droga, silaczko... nadal Cie tak boli? bede dzis myslami bardzo z Toba

przez **Magdalena83** Cz, 25.10.2007 21:06

Ness, myślę o Tobie ostatnio częściej i intensywniej niż zwykle. Życzę Ci siły i wspomnianej odwagi.

przez **Krzys P** Cz, 25.10.2007 22:14

to ja na dobranoc, po swojemu - moze sie spodoba

Jethro Tull - One white duck

Jethro Tull - Elegy

Yes - Madrigal

przez **Iwona346** Cz, 25.10.2007 23:48

Ness łap i podduszaj...Podduszonym być przez Ciebie to zaszczyt...

Trzymaj się dzielnie !!! Jestesmy i jutro tez będziemy !!! Ściskamy kciuki, wysyłamy moc energii i modlimy się jak tylko potrafimy... i klniemy ze złosci że bardziej Ci ulzyć nie możemy... Jest nas tylu, że cały czas otoczona jestes dobrymi myślami...Dzień i noc...

Śpij spokojnie - dobranoc...

przez **Asia M.** Pt, 26.10.2007 09:29

Nesko, ja tez o Tobie myślę.. i mocno trzymam kciuki.

przez **Marysia** Pt, 26.10.2007 10:51

Ness, nie jestem lekarzem, ale takie są objawy znacznego obniżenia poziomu wapnia w organiźmie.....Myslę o Tobie...mam nadzieję, że dziś juz ciut lepiej. Przytulam mocno.

przez **Krzys P** Pt, 26.10.2007 11:08

to ja przycupne i dolacze sie. mysle mysle mysle.

przez **nie ma mnie** Pt, 26.10.2007 11:31

......... Ness ......

przez **Krzys P** Pt, 26.10.2007 12:44

Kochani

Nesska prosi nas o modlitwe. Jest ciezka sytuacja. Na razie tyle wiem.
Pobądźmy z nia teraz myslami .......

przez **Asia M.** Pt, 26.10.2007 12:53

jestem i modle sie..

przez **vivien** Pt, 26.10.2007 12:54

przez **Magdalena83** Pt, 26.10.2007 12:57

przez **nie ma mnie** Pt, 26.10.2007 12:59

...... Ness ........

www.krystynajanda.pl

POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!