.............no! jakos tak ../ i do uszczypliwosci i do tanga/........szlak!!
ps. kamil musze z Toba haploidalnie ponegocjowac w sprawie tego Poznania , moze jakas %% rekompensata dla Ciebie / przeslana DHL-em hii i wypita za moje zdrowie pozwoli mi wybrnac z tej sytuacji/........plissssssss:D
Soniu - mnie też sie nic nie chce - a co robią Leniwce ??
Jak nie rozmawiaja przez telefon, nie mają spotkań i nie muszą odpowiadać na głupie maile to ja chce być leniwcem ;-))
ruszam do domku , a po drodze :
- zamienię samochody
- odbiore receptę z przychodni
- wykupię lek
- zawiozę prochy Mamie
- kupie mięsko i jarzynki na zupkę
Jak dotrę do domku to :
- uprasuję koszule A. i moje bluzki
- spakuję się na jutro
- upiorę ręczniki
- ugotuję zupkę
- posprzątam co nieco
i juz będę mieć dłuuuuuuuuuuuuggggggggggggggggiiiiiiiiiiiiiii wolny wieczór ;-))