o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[dancerka]

Nic na to nie poradze - nie jadam miesa za często........

[Marysia]

Dancerko, a Tobie co Rikki chodzi po głowie? Czyli nas masz w nosie przysłowiowym?

[sonia]

..Dance ale mam wzgledy ..dzieki ze mi oddasz ...flaczki ubóstwiam...pifko Ci za to postawie...

[o.]

ale do ochrony Ciebie czy ochrony przed Tobą po spożyciu tych miesięcznych flaków od Marysi?

[dancerka]

Oczywieście - super zamiana !!!!!!!!!

Jak na kartki kiedyś :)))

[dancerka]

No chyba mnie - bo nigdy nic nie wiadomo :))))
A teraz to mi zrobilas smaka pifkiem - tylko juz na noc pic nie bede :)))

[sonia]

jaka noc....młoda godzina wieczór....co do flaczków to sobie mozemy zafundowac na spotkaniu we wrzesniu flaczki po andaluzyjsku ...pycha...

[dancerka]

Zadnych flakow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Coś sie sklad zmienił czy mnie sie tak wydaje.......???

[o.]

"Flaki wołowe po warszawsku "




Składniki:
1 kg flaków wołowych. Wywar z kości wołowych i warzyw,
25 dkg włoszczyzny bez kapusty,
tłuszcz, 3 dkg mąki,
6 dkg cebuli,
2 dkg masła,
sól,
pieprz, liść laurowy,
ziele angielskie,
gałka muszkatuowa,
papryka mielona,
imbir,
przyprawa do zup i majeranek do smaku.





Sposób przyrządzenia:
Flaki oczyścić, umyć, namoczyć w zimnej wodzie na 2 h. Następnie zalać wrzącą wodą, gotować 10 min., odcedzić, opłukać, zalać ponownie wodą i gotować około 4 h. Flaki pokrajać w paseczki, włożyć do wywaru z oczyszczonymi, opłukanymi, pokrajanymi w paseczki i podsmażonymi warzywami oraz przyprawami, chwilę pogotować. Cebulę obrać, opłukać, pokrajać w kostkę, podsmażyć, wsypać mąkę, zasmażyć nie rumieniąc, połączyć z flakami, gotować 3 - 4 min., doprawić.

[sonia]

ok...jak przyjdziesz to zjemy sobie po bakłazanie...moze byc???

[dancerka]

nie nei - tylko nie o tym blagam !!!

O - nie znecaj sie nade mną!!!!!!!!!!!

Juz mi niedobrze :((((((((((

[sonia]

No to inne te warszawskie od moich ....bez imbiru, gałki i paryki, i zaden wywar z kosci tylko porzadny rosól.....

[dancerka]

SONIU - nie znecaj sie !!!!!!!
To juz wole 5 oscypkow zjesć

[sonia]

...............oscypki z grilla ...pycha....

[dancerka]

Sama zrobisz - czy kupne na Floriańskiej z koszyka??

[ewe]

Ej kobitki jak mozna takie paskudztwo wcinac? flaki???? Przeciez to sama nazwa jest zniechecajaca... ze mnie wszyscy sie smieja ze nieznosze flakow chociaz nigdy niejadla i niegdy do budzi nie wezme czegos co sie tak nazywa!!! Koniec i kropka! NEWER!
Soniu no pifko w Wawie, tam najlepiej smakuje przecie!

[ewe]

A oscypkow to moge zjesc nawet 10!!!!!!!!!!! pycha.......... ja chce oscypka!

[dancerka]

W końcu ktos mnie zrozumial - Dzieki :)- chodzi o flaczki ....

[dancerka]

Takie prosto z kosza - kiedyś jadlam ... Teraz jak by to powiedzieć :)))

[Agniś]

Flaczki sa pycha !!!!!!