no w końcu na ten stragan nie doszłam tylko poszłam do BOMI na zakupy a pomidorki pupiłam od handlarza takiego 10 letniego koło przystanku :)
a na flaki zawsze~!!! a najchętniej za 2 tygodnie :))))
Agniś, nie pluj, taki z majerankiem, imbiru o,. ja nie daję do flaków! Tylko jarzynki! Pycha. Agnis, 1 godzina drogi!. dancerko, a Tobie jak obiecasz, że bedziesz na spotkaniu w Krakowie, przywioze w sloiku.