przez KAMIL Śr, 03.08.2005 12:46
no wczoraj przez dziewczyne spoznilem sie na metro (ktore zamykaja o 1.30) i pieszo o 02.00 wracalem do domu, dodatkowo zapomnialem zadzwonic do Polski co wprawilo moja Mame w dodatkowe stresy (ja ciagle powtarzam, ze tu jestem bezpieczny jak nigdzie)...a dzisiaj znowu wstalem za pozno czyli o 12.00
a tak w ogole nie wiem po co to pisze :) pozdrawiam