przez o. Cz, 28.07.2005 18:32
nie, bo po co czech meszczyzn miałoby siedzieć na czewie? To było tak "Paczymy na stronę czystą czydziestą czeciecią, bo tam jest czewo!"
Ja miałam okazję parę dni temu w autobusie podziwiać z bliska jej demoniczny letni makijaż. A dziś wpadłam na nią wychodząc z klatki schodowej, ale zrobiłam szybki unik. Ponieważ na zdjęciu nie ma tego makijażu to Ci opiszę jaki był - kruczoczarne brwi namalowane ołówkiem kopiowym, pół kilo fluidu, który ma na opakowaniu napisany "tylko dla mulatek" i niefortunnie dobrana szminka za 5 zł, w kolorze czarnym... chyba smaczna bo zjedzona do połowy... skojarzyło mi się tak jakby jadła kiełbaskę z ogniska i się umazała, albo jeszcze brzydziej mi się skojarzyło, ale nie powiem!