o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[sonia]

............witam Matka jak zwykle miła i sympatyczna, ale to efekt wstawania o poranku...

[Agniś]

Sorry za ortoggrafię - ale ego sie już chyba w zyciu nie nauczę mimo tysięcy dyktand i świczeń!
Przepraszam!

[o.]

Ależ Agniś, dla mnie to mogłaś i przez samo H próbować :))))) Naprawdę!!! Przecież jakie to ma znaczenie? Ja też pisząc ręcznie nie robię żadnych błędów, a na klawiaturze to mi czasem rosną takie kwiatki, że hej ;) Więc nie przepraszaj mnie, bo naprawdę nie masz za co!

[o.]

a ja dziś znalazłam robala w szynce!!!!! kurdeeeeeeeeee!!!!!

[sonia]

............to nie robal tylko OWAD.............Musca domestica..............

[o.]

raczej Big Musca Merdanica Mielenica! domestica top ona raczej nie była

[sonia]

....a to była szynka mielona??????????? !!!!! no to tak mi mów!!!!!!!!

Raid!!!!!!!! zabija owady ...............na śmierć!

[o.]

oj soniu soniu, trzeba było się w dzieciństwie języków uczyć ;) gdyby była mielona mucha to by była Musca Macinatica, ale mucha była w całości.... bleeeeee
podpowiadam - idź w kierunku włoskiego :))))

[sonia]

oj matka!! ja sie chociaz polskiego uczyłam i czytam ze zrozumieniem/w miare oczywiscie/ ....................nie mucha mielona tylko szynka tzn mielonka albo raczej tzw szynka.................i ta mucha to ona tylko na takiej siedzi ...bo lubi...tzn siedzi i żre bo muchy bezinteresownie nie siadaja na niczym, wierz mi .............

[o.]

a nie wiem czy ona tam żarła czy tylko odpoczywała nażarta, ale sie nie ruszała i była zafoliowana próżniowo wraz z 3 kg szyną!
a skoro to była Musca Merdanica to ja dziękuję za walory smakowe jej szyny!

[sonia]

ooooooooooooooooo Matka!!! 3 kg szynki to Ty chyba na ten jubileusz kupiłas!!!

1500 po raz pierwszy!

[o.]

ooooooooooooo, przegapiłam!!!!!!!!!!!!! 1500... z 1 strony dużo, bo w życiu bym nie wpadła na to w lutym, że tyle nabiję, a z 2 strony w porównaniu do innych to jakoś skromnie ;)

[sonia]

..............bo inni moja nizsze /i to o wiele/ IQ i ida na ilość a nie na jakość.............:)


ps..Patrzcie co znalazłam!!!!
"Chron bakterie! To jedyna kultura u niektorych ludzi":))

[Magnolia]

1500 skromnuie a co ja mam powiedzieć??? ;(

[o.]

bo to podobno jest odwrotnieproporcjonalne do IQ... tak ludzie gadają, ale ja się nie znam i nie potrwierdzam!

[sonia]

............ale ja powierdzam, patrze na taki przypadek codziennie w lustrze.........

[Agniś]

Przepraszam, że zawracam na poprzedni watek!
O. Czy mucha była w całości w środku szynki , czy znalazła sie tam później?
I jakiej produkcji toto było?
Oj chyba przejde na wegetarianizm ...
A tak w ogóle to Was witam!

[o.]

no to teraz sobie faktycznie pomyślałam "aleś guuuuupia" ;)

[Agniś]

???

[o.]

mucha była zapakowana próżniowo wraz z całą szynką, leżała sobie skromnie na szynce... tak jak nazwałam muchę swoją własną "łaciną" merda to gówno po włosku - bo mucha to była taka wielka robacznica, a miele to miód, bo szynka była miodowa. Niestety nie moge pwoiedzieć jakiej firmy, ponieważ dla nich pracuję i zrobiłam im ogrooooooomną przysługę, że tę szynkę usunęłam z pola widzenia, a mógł być dym, oj mógł, zwłaszcza, że ja miałam zajęcia z nadzoru sanitarno-epidemicznego!

a o tej głupocie to do soni było :)))