Jak to "okazji nie widzisz"???????? Czy ja tak Cię wychowywałam? Boże! Takiego interesownego dziecka to ja jeszcze nie miałam! Idę na to pifo bo nerfa złapałam. Efka, tam gdzie zfykle i to za chfilę ;)
No okazji nie widzę, bo przede mną hiszpański i hiszpański. Ech, nie dość że obejść się dziecko smakiem musi, to jeszcze oberwało nie wiedzieć czemu. "Ejno, ale o co chodzi?"
a ja pędzę rozgryzać wielkie tajemnice epidemiologiczne... doprawdy fascynujące! Dla Was tradycyjnie oczko z rana, zdjęcia bazi dziś nie będzie bo ktoś odgórnie nawala