www.krystynajanda.pl
Forum Krystyny Jandy
specjalna rymowanka
Posty: 74
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
Re: specjalna rymowanka
przez vivien Cz, 23.04.2009 00:00
.
Ostatnio edytowano Śr, 05.03.2014 20:56 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
- vivien
- Posty: 11942
- Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:01
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:54 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez Nostalgija Cz, 23.04.2009 00:03
Współczuję Pani Krystynie, menadżerce p. Krystyny, dyktafonowi Podrazy, witrynie myspace.com, świętom wielkanocnym, wywiadowi nawet współczuję...
- Nostalgija
- Posty: 3765
- Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
- Lokalizacja: z otchłani źrenic
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:04
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:54 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:12
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:54 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez Nostalgija Cz, 23.04.2009 00:13
cukier mi spadł, ja musze jakieś ciastko zjeść...
a czemu za dwa tygodnie?
a czemu za dwa tygodnie?
- Nostalgija
- Posty: 3765
- Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
- Lokalizacja: z otchłani źrenic
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:14
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:53 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez Nostalgija Cz, 23.04.2009 00:16
znaczy że go z redakcji koledzy na jarmarkach pokazują?
- Nostalgija
- Posty: 3765
- Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
- Lokalizacja: z otchłani źrenic
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:18
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:53 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez vivien Cz, 23.04.2009 00:20
.
Ostatnio edytowano So, 08.03.2014 19:41 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
- vivien
- Posty: 11942
- Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38
Re: specjalna rymowanka
przez Nostalgija Cz, 23.04.2009 00:26
Kinia no coś Ty, Ciebie? Udusić? Wiadomo dziennikarze z takowych poczytnych pism nie zarabiają marnie więc nie dziwne że korzystają z okazji.
Viv stanąć w jednym rzędzie z Tobą, Kinią, Sonją i Andrejem to żadna ujma.
Ale pozwalć na głupotę, zaściankowość, bufonadę to hańba.
Viv stanąć w jednym rzędzie z Tobą, Kinią, Sonją i Andrejem to żadna ujma.
Ale pozwalć na głupotę, zaściankowość, bufonadę to hańba.- Nostalgija
- Posty: 3765
- Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
- Lokalizacja: z otchłani źrenic
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:27
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:53 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez Andriej Lepper Cz, 23.04.2009 00:35
Mnie tu ni mo, to nie napisze, że książka już na wyprzedaży. Taki hit.
A niektóre komentarze na Merlinie niczym przecudne perełki.
Szkoda (2007-07-10)
Dorota Gorska
W książce przytoczono słowa Pani Magdaleny, że chciałaby, aby o niej ktoś napisał taka książkę, jaką ona sama napisała o swojej siostrze. Niestety "Magdalena, córka Kossaka" taką książką nie jest. Udało mi się przeczytać to "dzieło" w jeden wieczór tylko z uwagi na jego mizerną objętość - fakt, że TAKIE życie TAKIEJ osoby zostało opisane na zaledwie 130 stronach (reszta to przypisy) mówi sam za siebie. Szkoda, że nie napisał tej książki ktoś, kto potrafi pisać ze 30 lat temu. Autor (może raczej redaktor?) tego "dzieła" ograniczył się do przytoczenia kilkudziesięciu wspomnień, ułożonych w zupełnie niezrozumiałym dla mnie porządku, okraszonych zdjęciami i rysunkami z rodzinnego zapewne archiwum - Magdalena, córka Kossaka zasługuje na więcej.
Zdecydowanie nie polecam czytania tej ksiązki. (2007-08-20)
Iwonna Borkowska
Powodowana wielką sympatią do postaci Magdaleny Samozwaniec kupiłam "Magdalenę, córkę Kossaka" i ogromnie się rozczarowałam. To, co autor "popelnił", to jedno wielkie nieporozumienie. Niczego nowego się z tej książki nie dowiedzialam. Tę garść wspomnień mógł zebrać w zasadzie każdy. Do tego nie potrzeba być literatem. Na tę pozycję po prostu szkoda pieniędzy. Myślę, że Magdalena Samozwaniec nie byłaby z tego "dzieła" zadowolona. Po przeczytaniu tej pozycji jestem głęboko rozczarowana.
A niektóre komentarze na Merlinie niczym przecudne perełki.
Szkoda (2007-07-10)
Dorota Gorska
W książce przytoczono słowa Pani Magdaleny, że chciałaby, aby o niej ktoś napisał taka książkę, jaką ona sama napisała o swojej siostrze. Niestety "Magdalena, córka Kossaka" taką książką nie jest. Udało mi się przeczytać to "dzieło" w jeden wieczór tylko z uwagi na jego mizerną objętość - fakt, że TAKIE życie TAKIEJ osoby zostało opisane na zaledwie 130 stronach (reszta to przypisy) mówi sam za siebie. Szkoda, że nie napisał tej książki ktoś, kto potrafi pisać ze 30 lat temu. Autor (może raczej redaktor?) tego "dzieła" ograniczył się do przytoczenia kilkudziesięciu wspomnień, ułożonych w zupełnie niezrozumiałym dla mnie porządku, okraszonych zdjęciami i rysunkami z rodzinnego zapewne archiwum - Magdalena, córka Kossaka zasługuje na więcej.
Zdecydowanie nie polecam czytania tej ksiązki. (2007-08-20)
Iwonna Borkowska
Powodowana wielką sympatią do postaci Magdaleny Samozwaniec kupiłam "Magdalenę, córkę Kossaka" i ogromnie się rozczarowałam. To, co autor "popelnił", to jedno wielkie nieporozumienie. Niczego nowego się z tej książki nie dowiedzialam. Tę garść wspomnień mógł zebrać w zasadzie każdy. Do tego nie potrzeba być literatem. Na tę pozycję po prostu szkoda pieniędzy. Myślę, że Magdalena Samozwaniec nie byłaby z tego "dzieła" zadowolona. Po przeczytaniu tej pozycji jestem głęboko rozczarowana.
Ostatnio edytowano Cz, 23.04.2009 00:38 przez Andriej Lepper, łącznie edytowano 2 razy
Vance Havner: Tęsknię za niebem.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
-
Andriej Lepper - Posty: 9157
- Dołączył(a): So, 25.10.2008 03:40
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:37
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:53 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez Andriej Lepper Cz, 23.04.2009 00:40
Nie ojuj tak, bo polecem klasykom:
są na pewnych forach ludzie mający wielkie problemy
na imię im Doroty Górskie i Iwony Borkowskie
chroń nas boże przed takami krytykami
bo w szkole musielibyśmy się zachwycać
dody i wiśniewskiego tekstami...
są na pewnych forach ludzie mający wielkie problemy
na imię im Doroty Górskie i Iwony Borkowskie
chroń nas boże przed takami krytykami
bo w szkole musielibyśmy się zachwycać
dody i wiśniewskiego tekstami...
Vance Havner: Tęsknię za niebem.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
-
Andriej Lepper - Posty: 9157
- Dołączył(a): So, 25.10.2008 03:40
Re: specjalna rymowanka
przez kinia0406 Cz, 23.04.2009 00:41
.
Ostatnio edytowano Pt, 12.06.2009 03:53 przez kinia0406, łącznie edytowano 1 raz
- kinia0406
- Posty: 12698
- Dołączył(a): So, 07.05.2005 19:15
Re: specjalna rymowanka
przez Andriej Lepper Cz, 23.04.2009 00:44
Pa.
I Tobie tyż dobranoc, Gracjanie polskiej liryki.
I Tobie tyż dobranoc, Gracjanie polskiej liryki.
Vance Havner: Tęsknię za niebem.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
To właśnie nadzieja, że umrę - trzymała mnie przy życiu do tej pory.
-
Andriej Lepper - Posty: 9157
- Dołączył(a): So, 25.10.2008 03:40
Posty: 74
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4