fragment mojej książki "3 lata"

[kibic]

tłumoku ale on podobno ma cie w d... i nie widzi co piszesz

Rychu - nie musisz tak oficjalnie byc adwokatem Melorda i opowiadac o jego problemach analnych

[kibic]

nie interesuje mnie to

[Mzimu]

. Nie ma polonistów, kótrzy popełniają błędy na poziomie
pierwszych lat podstawówki.

ufff !

[Nostalgija]

Ja bym się tak Mzimu nie cieszyła i nie była taka pewna.

[Mzimu]

no ale pomarzyć można, Nosti

[Nostalgija]

Można. Niestety kto ma młodsze rodzeństwo w wieku szkolnym widząc podręczniki wie że tylko można mieć nadzieję że ktoś wreszcie wpadnie na zmianę absurdalnego systemu nauczania który kształci totalne pokolenie ignorantów.

[Mzimu]

jaki rząd takie kształcenie

[Nostalgija]

To nie tylko kwestia rządu.

[Mzimu]

no wiadomo ze nie
skoro ''ramy'' oświaty wyglądają na taniec wariata, to reszta w postaci ''inteligentnych inaczej'' nauczycielek pozostaje jako smutny element krajobrazu

[Nostalgija]

Otóż właśnie.

[Beth]

. Nie ma polonistów, kótrzy popełniają błędy na poziomie
pierwszych lat podstawówki.

ufff !

Chyba jednak są. Miałam rację myśląc o zmianie uczelni.... a dzięki wam objaśniło mi się to jeszcze bardziej - powinnam studia kończyć na uczelni o wyższym poziomie niż UW
Za to akurat wam dziękuję

[Milord]

A co na UW studiowałaś? Ściemy?

[Beth]

A co na UW studiowałaś? Ściemy?

Tak podobne do tych, które Ty studiujesz chyba do dziś

[Milord]

Mylisz się. Ja już dawno po studiach i rzeczywiście na UW.
Ale z taką znajomością ortografii jak u ciebie, to ja bym w ogóle matury nie zdał.

[Beth]

Patrz a ja zdałam
Twoja orografia jest jakaś inna niż moja, muszę chyba do pana Miodka napisać czy pisać "z resztą" czy "zresztą", "wogóle" czy "w ogóle" itd itp. Kiedy uczyłam się takiego przedmiotu jak KJP(rozszyfruj sobie skrót) wykładowca pan mgr. Wolański powiedział nam pewną rzecz, iż w języku polskim jest niepisana zasada, iż pisownia pewnych zestawień wyrazowych zmienia się jak pory roku w kalendarzu czy przysłowiowe skarpetki. Ostrzegał też, że możemy trafić kiedyś na taką właśnie krytykę jak Twoja monsieur Milord. Dlatego mnie akurat nie dziwi to wszystko, tylko skoro 15 lat pisałam "z resztą" to teraz ciężko mi pisać to jako jeden wyraz i długo się będę przyzwyczajać. Kiedy już się przyzwyczaję znów to zapewne ponownie zmienią pisownię coby było weselej.

[Milord]

Zamiast pisać kolejne bajdy, to kup sobie najprostszy, najtańszy słownik języka polskiego.
I naucz się z niego elementarnych zasad poprawnej polszczyzny.

[Milord]

Magister (ponoć) polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego:

muszę chyba do pana Miodka napisać czy pisać "z resztą" czy "zresztą", "wogóle" czy "w ogóle" itd itp.

[Nostalgija]

Moja koleżanka jest magistrem rachunkowości a nie wie która cena jest netto a która brutto. Czasami się studiuje żeby studiować.

[Milord]

wykładowca pan mgr. Wolański

A tego, że nie stawia się kropki przy skrócie słowa magister w mianowniku,
to też cię tam nikt nie nauczył, pani polonistko?
Przecież ty się kompromitujesz w co drugim poście. Komu chcesz wciskać te swoje kity?
Chyba że dyplom sobie kupiłaś na targu.

[Milord]

Moja koleżanka jest magistrem rachunkowości a nie wie która cena jest netto a która brutto.

No to komisja egzaminacyjna powinna być zgłoszona do prokuratora za poświadczenie nieprawdy,
że ta osoba może mieć stopień magistra.