Ona i Ona - świetna powieśc na niewygodne tematy - prośba

[Nostalgija]

kieliszku

[sonja]

Ja mam cofki jak go widzem czy słyszem, ale rzekł strzałem w dziesiątkie.

a u mnie bez sensacji. Czasem rozbawi. Oczywiscie, ze dobrze powiedział, ale jego chyba nikt nie traktuje powaznie. O to mnie chodziło, no.

[Andriej Lepper]

Znaczy Vivien tak dla jaj linka dała?

A czym Cie Jacykow rozbawił?

[sonja]

na pierwsze pytanie to musi viv odpowiedziec. Na drugie - to kiedys w jakims skeczu u Majewskiego, tak było tam wszystko zakrecone, ze az smieszne w swojej paranoi. A moze taki dzien głupawkowy miałam. Nie wiem.

[Andriej Lepper]

A Ty to co można usłyszeć pod linkiem potraktowałaś poważnie?

[sonja]

w sensie, ze co? Czy on naprawde tak uwaza? Tak, mysle, ze mówił serio. A Ty jak odebrałes.

[Andriej Lepper]

w sensie, ze co? Czy on naprawde tak uwaza?

Nie. Czy Ty potraktowałaś to na poważnie?

A Ty jak odebrałes.

Pomijając cofki na jego widok, to przyznaje mu racje.
Na poważnie. Znaczy jezdem nikt, hie hie.

[sonja]

o Boze z Toba, o powaznym traktowaniu pisałam ogolnie o nim jako kolorowej, nietuzinkowej postaci, przeze mnie odbieranej jako pajacowata, niz o kims, kim sie mozna podeprzec jako autorytetem w dyskusji na serio. Kto byłby przekonywujacy dla osob niechetnych gejom, legalizacji zwiazków homoseksualnych czy adpocji dzieci przez osoby homo. Taki mam odbior jego osoby i nic na to nie poradze. W sumie nie znam, nie sledze dokładnie ani jego poczynan ani wszystkich wypowiedzi. Cos tam przypadkowo zobacze i usłysze. Całkiem mozliwe, ze jestem niesprawiedliwa w swojej ocenie. Co do linku to juz napisałam wyzej, ze odebrałam jego słowa na serio. Tyle.

[Andriej Lepper]

Ale Vivien siem podparła, a Ty potraktowałaś to na poważnie.
Znaczy jezd git, a nawet majonez, hie hie.

No ale Bóg ze mnom skoro tak twierdzisz.

[sonja]

Nie rozumiem Ciebie. Serio. To czy traktowałam jegosłowa powaznie a nie jako wygłup to inna sprawa, niz podanie Jacykowa jako argumentu w dyskusji. Mnie nie trzeba przekonywac. Nie jestem przeciwniczka. Przeciwników Jacykow nie przekona. Tak uwazam.

[Andriej Lepper]

Oj tam. Tak siem kciałem podroczyć, a przy okazji zrozumić,
że Jacykowa nikt nie traktuje poważnie. Chiba że Vivien zupełnie poważnie
da linka, a Ty siem równie poważnie zgodzisz z tym co on tam godo, hie hie.

[vivien]

.

[vivien]

.

[Andriej Lepper]

Vivien. A Ty w ogóle zrozumiałaś co pisała Sonja?
Toć jasno widać, że siem zgadza z tym co Jacykow powiedział.
Po co pultasz sytuacje?

Sonja: Oczywiscie, ze dobrze powiedział

[vivien]

.

[Andriej Lepper]

Ale to proste jezd. Weźmy przykład taki jak ja.
Wiadomo, że jezdem gupi palant, ale jak już zdarzy
mnie siem powiedzieć cóś mondrego to przecież nie bedziesz
cytować właśnie mojej wypowiedzi jako wygodny Tobie
argument w dyskusji. Chiba że za autorytet mnie uznasz
to insza inszość, ale śmiać siem bedzie wieś cała wtedy.

[sonja]

Andriej!

Masz rację, nic nie zrozumiałam.

no choc raz posłodziłas Andriejowi.

[kibic]

Weźmy przykład taki jak ja.
Wiadomo, że jezdem gupi palant

po raz pierwszy napisal cos prawdziwego i serio he he

[vivien]

,

[Maryna More]

Vivien. Pajacyk to idiota, Co kogo obchodzi stanowisko idioty? Jego wypowiedzi sa rownie głupie jak wypowiedzi ignu.