przez Tomek So, 14.04.2018 19:28
Wczoraj był piątek trzynastego.
Znów kolejny, taki sam, jak poprzednie piątki były.
Nic strasznego się nie zdarzyło.
No, może tylko tyle, ze psa sąsiada przejechał tramwaj, a kot ciotki polazł gdzieś i nie wrócił jeszcze.
Co tam, to tylko zwierzęta.
A naprzeciwko budują blok i będzie plac zabaw. Fajnie będzie, tyle dzieci, radosnych krzyków.
Uśmiechnięci rodzice, rozmowy przez komórkę. Klaudie, Oskary, Dawidy i Patrycje. Takie fajne imiona maja te dzieciaki, takie na czasie.
Chce takich piątków, gdzie nic złego się nie zdarza.
I wszystko jest spokojne. I dobre.
"Pokaż mi swoją kieszonkę, świerszczyku mój, a powiem ci kim jesteś" - Edmund Niziurski