jest błękit jeszcze nieznajomy
jest woda jeszcze niezmącona
jest jasny kształt zaklęty w glinie
płynę
płynę
płynę
jest cichy kanion w chmurach drżący
jest ciepły oddech w pieśniach śpiący
jest niemy posąg snów w pokłonie
płonę
płonę
płonę
jest krzyk wyjęty z głębi ciała
jest myśl co w przestrzeń się wybrała
jest świat obrysowany gestem
jestem
jestem
jestem
jest w rękach miękkość prosto z nieba
zdziwienia na wysokich drzewach
jest dotyk jeszcze niedotknięty
święty
święty
święty