przez GrejSowa So, 20.09.2008 17:49
Właśnie wróciłam ze spaceru. Zrobiłam sowie krótkOM przerwe i przeszłam się nad morze, phi, pół godzinki maks wolnym spacerkiem...mam kilka fotek, ale ten tego...aż mi głupio tak wyskakiwać po Broni...
Bronia, dorbaldie opadł mi dziób...przeczytałam wsjo...wstanie Ścianusia, to wytrze czapkOM całOM podłogę w Kredensie, zakład? Hihi...Druhny, moja ukochana świetej pamięci Babcia, to mówiła, że w każdym filmie pijOM, hihi...i jestem pewna, że Ona pierwsza się chichra z recenzji Druhny, hihi, i mówi sowie pod nosem: "a nie mówiłam???!!!". Kurde, miłość trudna, być może nie najważniejsza i samotność zagląda w oczodoły...? No, to wiadomo, dlaczego tyle pijO i palO...
Bronia, dzięki wielkie, a najbardziej za to, że Druhna nie za bardzo w tym roku przyłożyła się do streszczeń, że o zdradzeniu puent nie wspomnę, hihi...
No, to ten...to co...? To wkleję tak sowie od niechcenia parę fotek ze spacerku, dobra...? Druhny już doszły do siebie po gdyńskiej rozprawce Broni...?