o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka

[grzesiu]

to ja biegnę czym prędzej...taka niespodzianka ;)) dzięki o. buziak na dobranoc ;)

[o.]

buziak i pa

[o.]

Witam witam! Nie ma to jak zimny prysznic z rana! Bardziej rozbudza niż kawa! Zwłaszcza taki z ciśnieniem wody o prędkości 1 litr na minutę! Ale to podobno konserwuje i dobrze na włosy robi :)

[sonja]

...............matka jeszcze se cos przeziebisz i odszkodowania żadac bedziesz ode mnie...

tak jak człowiek nie zna sie na zeszłowiecznej technice...trza umiec zeby ciepła leciała...

[o.]

ależ ja odkęciłam tę wodę, namydliłam swe ciałko i liczyłam na to że zimna spłynie... że już zimniejsza lecieć nie będzie.... jakże się myliłam....

[sonja]

..........teraz masz szare komórki super ukrwione wiec praca mgr w tri miga skończona bedzie.....hehe

[o.]

o tak! mam super ukrwione! zwłaszcza po nocy z Twoja wnusią! Najpierw spalyśmy na łyżeczkę, potem ona poszla na swoja połowę łózka od ściany, a potem juz jak zaczęło świtac systemaczynie mnie spychała na podłogę opierając swoje różowe łapki na moich plecach... a potem po lodowatej kąpieli poszłyśmy na spacerek i namowiłam ja na siku w 23 minucie spaceru po mokrym parku, bo oczywiście musiała ze szwajcarską precyzją obwąchać każde źdźbło trawy... a teraz rozkosznie zabawia się na schodach łapiąc jakąś biedna ciemkę... a syn Twój jeszcze po drugiej stronie ;)

[sonja]

.............no tez sie zawsze dziwie ze ja jeszcze nie znudziło to obwachiwanie.....a co do spychania to moze Ty sie połoz przy scianie to Cie nie zepchnie ...no bo gdzie?


.............na temat M. pssst bo mi wczoraj zarzucił ze go "obgaduje"........upsst
dzisiaj wnusie biore do siebie.....wyspisz sie wreszcie moze nietoperki nie beda skrzeczec za oknem....

[o.]

e tam obgadujesz! młody jest to ma obsesje niezalezności... chłop Ci w domu rośnie i się ciesz :)
wnusi nie zabieraj bo cieplutka jest :))) nwłasnie mi dzielnie asystowala przy robieniu śniadanka :)

[ewe]

No ladnie ladnie, widze ze tu sie juz matka u soni zadomowila na dobre! Zaraz sie zagniezdzi na dobre :))))
Aha i pozdrowienia od 70,5 tonowej slonicy :)))))

A ja dzis musze leciec do szkoly, bo kurcze specjalnie przyjezdzalam bo liczylam na rozmowe kwalifikacyjna..a tu cisza.. zapomnieli o mnie, wiec trzeba im sie przypomniec :)

I kurka wodna musze lozko kupic.. juz trzecie :))) Jak tak dalej pojdzie to zbankrutujemy tutaj:)))

[o.]

a co? znów powietrze zeszlo?

[sonja]

ojoj..............

[ewe]

no dziurka sie zrobila :(((( zbyt intensywnie jest uzywane chyba :)))

[sonja]

.............to masz łózko dmuchane?

[ewe]

no:)))))))))
chwilowo!

[Agniś]

Ewe! A w instrukci napisane - " tylko do spania, nie nalezy wykonywac innych czynnosci, a szczególnie gwałtownych ruchów" . Ale dmuchane takie wysokie ( ok 50 cm ) są bombowe do igraszek - wiem co mówię! Tylko nietrwałe ;-(((((

A jak wołowinka?

[sonja]

.................uduszona..........

[Agniś]

A zjedzona?

[sonja]

.............nie wiem....nie ma mnie w domu:)

[ewe]

ee takie zwykle tez sa dobre do igraszek...:)))
A lepsze bedzie jak sie wyniesiemy stad... co moze potrwac jeszcze troche, jesli wystarczajaco ceny nie opuszcza... a ze to chalupa gminy to moga nie opuscic! A ja juz kurde w glowie cala chalupe urzadzilam!