HYDE PARK 2005

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez teremi Pt, 13.05.2005 10:30

przepraszam, że ja raz jeszcze, ale nie chciałam łączyć tego z życzeniami. To taki mały prezent dla tych którzy lubią Mrożka. Ten donos powinnam właściwie wpisać w "Matura", ale bałam się, że .... Uznałam, że HP jest dobrym miejscem na fragment "Donosu 12"; fragment - całość jest dość długa; skróty są moje (bez uzgodnienia z autorem, mam nadzieję, że mi to wybaczy)

Do
Ministerstwa Oświaty
Donoszę, że donosy na mnie jakobym zagrażał Higienie i Bezpieczeństwu pracy na uczelni godzą w nasze zdobycze.
To prawda, że występóje u mnie zjawisko przegrzania. Na zajenciach odczówam goronc w głowiie, szczególnie miendzy uszami. Ale to jest zjawisko dialektyczne i nie może być rozpatrywane w oderwaniu.
Powodem przegrzania jest moja praca naókowa. Na dowód przyłaczam, że zanim byłem mianowany Dziekanem zjawiska nie odczówałem, a teraz odczówam. Znaczy jest normalne, związane z pełnieniem obowiązkuw na Uniwersytecie..."

Uff, to wcale nie jest łatwe pisać z taką ilością błędów
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Maga Pt, 13.05.2005 10:55

Również zrobilam sobie test interlanki - wyszlo 4w3 czyli Arystokrata...
Towarzystwo też mam doborowe: Kate Bush, Julio Iglesias, John Malkovich, Nick Nolte, Edith Piaf, Paul Simon, Fryderyk Szopen, Prince.
Avatar użytkownika
Maga
 
Posty: 244
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 11:11

Postprzez Małgosia Sz Pt, 13.05.2005 13:38

Trzynastko, wszystkiego najlepszego! Kwiaty załączam! Pozdrawiam, M
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Małgosia Sz Pt, 13.05.2005 13:46

A ja jak zwykle niezorientowana, gdzie ten test się robi?

Do Marysi B i nie tylko - ambrozja, ach cóż to był za deser, w liceum w każdy poniedziałek po lekcjach wybierałyśmy się z dziewczynami do Hortexu (róg Marszałkowskiej i ¦więtokrzyskiej) na lody (zamawiane do stolika!), brałyśmy ambrozję, całe tygodniowe kieszonkowe znikało, ale warto było! A teraz w tym miejscu McDonald i klub nocny jakiś, czy coś w tym stylu. Pa
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Małgosia Sz Pt, 13.05.2005 14:10

Przepraszam was, to znowu ja, test znalazłam, o dziwo był w ogólnych pod hasłem "test":))
Czy jeszcze muszę sobie zatem robić jakiś test, chyba wszystko wiadomo, kompletne dno:))
A w ogóle to wyszło mi 9w8 chyli seksualny chaos, nie wiem w ogóle co to znaczy, więc idę na kawę.
Pogrążona w chaosie, M
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez Trzynastka Pt, 13.05.2005 14:38

Dzieki wszystkim za czarne czary-mary na szczescie, przyjmuje motyle, sny, usmiechy, cudne kwaty i zyczenia. No, po prostu wielkie dzieki za pamiec.

Zero slonca u mnie, dzien bedzie pelen wspomnien.

"Gdyby drzwi postrzegania byly uchylone,
wszystko wydawaloby sie takie, jakie jest-
NIESKONCZONE
W. Blake
Sobie zycze tego postrzegania bez stepienia, jakie czesto niesie uplywajace zycie.
A dla Was kilka slow od D. Weaterforda:
Gdy dzieci naucza sie, ze szczescie nie polega na tym, co sie ma, ale na tym, kim sie jest...
Gdy naucza sie, ze dawanie i wybaczanie daje wiecej satysfakcji niz branie i zemsta...
Gdy naucza sie, ze uzalanie sie nad soba nie zmniejsza cierpienia, lecz czyni to wewnetrzna sila i duchowa moc...
Gdy dowiedza sie, ze nie sa w stanie kontrolowac otaczajacego ich swiata, lecz sa panami wlasnej duszy...
Gdy dowiedza sie, ze stosunki z innymi ludzmi beda sie prawidlowo rozwijac tylko wtedy, gdy wyzej beda cenic przyjazn niz wlasne "ja", kompromis niz dume i sluchanie niz dawanie rad...
Gdy naucza sie, ze mozna znalezc przyjemnosc w podnoszeniu innych na duchu, a nie w pseudo-mocy spychania ich na dno...
Gdy dowiedza sie, ze pochwaly ze strony innych moga schlebiac, ale sa bez znaczenia, jesli nie sa poparte szacunkiem do samego siebie...
Gdy naucza sie, ze wartosc zycia mierzy sie nie latami spedzonymi na gromadzeniu dobr, lecz chwilami, w ktorych dajemy innym cos z siebie: dzielimy sie madroscia, wzbudzamy nadzieje, ocieramy czyjes lzy i poruszamy serca...
Gdy naucza sie, ze piekna nie dostrzega sie oczami, lecz sercem; ze nawet, gdy ciezkie czasy i trudy zycia spustosza nasza zewnetrzna powloke, wzmocnia nasz charakter...
Gdy naucza sie, ze nalezy powstrzymac sie przed ocenianiem innych ludzi, gdyz wszyscy mamy zarowno dobre, jak i zle cechy; to, ktore z nich wezma gore, czesto zalezy od pomocy, ktorej udzielimy innym ludziom, lub bolu, jaki im zadamy...
Gdy naucza sie, ze kazdy czlowiek posiada dar swego jedynego i wyjatkowego "ja", ze celem zycia jest dzielenie sie ze swiatem tym, co w nas najlepsze...
Gdy dzieci naucza sie tych wszystkich zasad i dowiedza sie, jak wprowadzic je w trudnej sztuce dobrego zycia, nie beda juz dziecmi. Beda blogoslawienstwem dla tych, ktorzy je maja i wartosciowym przykladem dla calego swiata.

Przed chwila dzwonila znajoma z zyczeniami; na Karaibach widziala wyryty napis:
"Jestem osiemnastka z czetrdziestoletnim doswiadczeniem".
No, powiedzmy, ze to u mnie prawda.

Milego weekendu....................13

P.S. MalgosiuSz, test w temacie TEST
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez dancerka Pt, 13.05.2005 14:51

........
Ostatnio edytowano Pn, 19.02.2007 18:20 przez dancerka, łącznie edytowano 1 raz
dancerka
 
Posty: 718
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 12:16

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 14:58

jestem...ciagle zyje...

Maga - dzieki za piosenke przewodnia. Jak nic pasuje ona do mnie.
"Biorę głębszy oddech i robię przerwę w słowie
Ponieważ cały wyraz nie zmieściłby się w głowie
Wszystko samo za mnie się robi
Wszystko samo za mnie się dzieje...
Mi niczego już nie trzeba
Ja niczego już nie muszę..."

Samo zycie

Dla poszukiwaczy testu:
http://www.enneagram.pl/
Malgosiu Sz - 9w8: Typ Komfortowy. Towarzystwo masz rowniez doborowe: Clint Eastwood, John Goodman, Peter Falk, Keanu Reaves, Ringo Starr, Whoopi Goldberg, Kevin Costner.

W temacie zycia, Trzynastko jestem, "noworodkiem ze stuletnim doswiadczeniem".
Dzieki za Wasze slowa. Nawet nie wiecie, jak bardzo ich dzisiaj potrzebuje....
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 15:13

no i na dobranoc piosenka

spiewa: AMJ
słowa: Magdalena Czapińska
"Przystań na chwilę, zatrzymaj świat.
Dokąd się śpieszysz? Nie zdążysz i tak.
Wczoraj i jutro, nie znaczą nic.
Przestań się śpieszyć i naucz się być.
To TAO Cię prowadzi najprostszą z dróg.
Nie szukaj zła, ni dobra, a znajdziesz więcej,
Niż znaleźć byś mógł.
Płyń z nurtem rzeki, a nie walcz z nim.
Poddaj się wodzie, weź oddech i płyń.
Bądź niczym trawa, gdy wieje wiatr.
Słabość jest siłą, co chroni twój świat.
To TAO cię prowadzi...
Przystań na chwilę, zatrzymaj świat.
Dokąd się śpieszysz? Nie zdążysz i tak.
Wczoraj i jutro, nie znaczą nic.
Przestań się śpieszyć i naucz się być.
Przystań na chwilę, zatrzymaj świat.
Dokąd się śpieszysz? Nie zdążysz i tak".

Nie zdazysz i tak...
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 16:13

nie moge....musze....bo inaczej sie udusze....

"Mamma
You gave life to me
Turned a baby into a lady
Mamma
All you had to offer
Was the promise of a lifetime of love
Now I know
There is no other
Love like a mother's love for her child
And I know
A love so complete
Someday must leave
Must say goodbye
Goodbye's the saddest word I'll ever hear
Goodbye's the last time I will hold you near
Someday you'll say that word and I will cry
It'll break my heart to hear you say goodbye
Mamma
You gave love to me
Turned a young one into a woman
Mamma
All I ever needed
Was a guarantee of you loving me
'Cause I know
There is no other
Love like a mother's love for her child
And it hurts so
That something so strong
Someday will be gone, must say goodbye
Goodbye's the saddest word I'll ever hear
Goodbye's the last time I will hold you near
Someday you'll say that word and I will cry
It'll break my heart to hear you say goodbye
But the love you gave me will always live
You'll always be there every time I fall
You are to me the greatest love of all
You take my weakness and you make me strong
And I will always love you 'til forever comes
And when you need me
I'll be there for you always
I'll be there your whole life through
I'll be there this I promise you, Mamma
Mamma, I'll be
I'll be your beacon through the darkest nights
I'll be the wings that guide your broken flight
I'll be your shelter through the raging storm
And I will love you 'till forever comes
Goodbye's the saddest word I'll ever hear
Goodbye's the last time I will hold you near
Someday you'll say that word and I will cry
It'll break my heart to hear you say goodbye
'Till we meet again...
Until then...
Goodbye"
(Celine Dion)

Matki, kochajcie swoje dzieci. Mocno. Mocniej. Najmocniej.

PS Kevin..this song is for you...
Ostatnio edytowano So, 14.05.2005 15:18 przez Ściana, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Małgosia Sz Pt, 13.05.2005 17:27

¦ciana, niewiele tu możemy, ale myśleć będziemy i pomodlimy się.
Małgosia Sz
 
Posty: 7336
Dołączył(a): Wt, 08.03.2005 11:07

Postprzez M.C. Pt, 13.05.2005 17:43

Sciana, pytalas sie co ja wtedy narysowalam, na ten temat 'ostatni dzien zycia'. To byl dla mnie dobry czas, kompletne pogodzenie ze wszystkim dookola. Zbedne bylyby ostatnie telefony i pozegnania. Co sie mialo zrobic zrobione, co sie mialo powiedziec powiedziane. Wlasnie cos takiego narysowalam.
'Ciekawiej' byloby zapytac o to samo dzisiaj, gdy sa dzieci, sprawy o ktore chcialabym sie jeszcze moc zatroszczyc, zmartwienia, troski i radosci ktore chcialabym jeszcze przezyc. Dzisiaj moj rysunek mialby tytul 'PRZERAZENIE', krzyk do Pana Boga; 'Potrzebuje wiecej czasu, musze im to jakos wytlumaczyc, musze jeszcze...' Sciana, na to nie ma slow, it' not fair, it's not right. Dobrze ze napisalas.



Pozniej


Sciana, ile ten Kevin ma lat? Czy on ma jakas rodzine, rodzenstwo?

I jeszcze moja opowiesc. Moj maz mial kiedys przyjaciolke, Tine. Poznali sie w szpitalu, ona byla fizykoterapeutka, P. wracal do zdrowia po wypadku. Zaprosila go na swoj slub.
Mamy zdjecie, moj przyszly maz i Tina w bialej sukni, oniesmielajace (lub irytujace jak kto woli) amerykanskie usmiechy. Tina pisala piekne listy, lubilam je czytac, a ona cala w tych listach; silna, optymistka. Kupili z mezem stary dom do remontu, urodzil im sie syn. Zdjecie drugie: stoja wszyscy troje w drzwiach swojego domu, trzymaja sie za rece, znowu usmiechy, no szczescie. I wtedy los przestal im sprzyjac. Tina zachorowala na raka. Chemia, naswietlanie. Ale listy nadal przychodzily. Takie same, ze walczy, ze jest ciezko, ze bedzie dobrze. W koncu remisja. Odetchnelismy z ulga, zajelismy sie wlasnym zyciem. Listow bylo jakby mniej. Dzien przed Swietami Bozego Narodzenia telefon. Tina popelnila smobojstwo. Zdawalo jej sie ze rak wraca, nie miala sily walczyc, srodki antydepresyjne przestaly dzialac, maz nie zdazyl jej uratowac. Jej syn mial wtedy 7 lat.

Sciana, takiemu dziecku nikt nie wytlumaczy, przez cale zycie poniesie tesknote. Sciskam Cie mocno. Troszke, odrobine wiem co czujesz.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez teremi Pt, 13.05.2005 20:43

W takiej chwili nie ma wlaściwych słów, mogą być tylko myśli a w tych przytulam i Ciebie i Twojego kolegę - dla Was dwa wiersze

* "O takim dniu jak dzisiaj
można powiedzieć:
Również przeminie"
(Shiei - poeta japoński z XVIII wieku)

* "Jeden liść spadł
i już następnego
porywa wiatr"
(Ransetu - japoński poeta z przełomu XVII i XVIII wieku)
w tłum. Marka Hasa
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 22:54

Malgosiu, MC, Teremi
D Z I E K U J E
za slowa, za mysli....
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Staszek Pt, 13.05.2005 23:01

¦ciana - jakie Ty masz właściwie imię..? Pozrawiam.
Staszek
 
Posty: 195
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 17:34

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 23:04

"A O Co Chodzi?"
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Staszek Pt, 13.05.2005 23:06

O ¦cianie wiersz pisałem - wyrzuciłem nic nie pasowało, a imię zdaje się, że w "archiwalnych" postach mi mignęło, ale zapomniałem..!
Staszek
 
Posty: 195
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 17:34

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 23:09

Co bylo a nie jest
Nie pisze sie w rejestr
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Postprzez Staszek Pt, 13.05.2005 23:12

Takie tam powiedzonko... już wyszło z mody
- a ja czekam... i wiem, żeś anielskiej urody..!
Staszek
 
Posty: 195
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 17:34

Postprzez Ściana Pt, 13.05.2005 23:27

Drogie HP
Spadam. Wzywa mnie zycie. Wroce.

MarysiuB, zrozumialam, co to Prawdziwa Nadzieja. Odpowiedz przyszla do mnie w nocy. Dzieki za te przemyslenia.
Avatar użytkownika
Ściana
 
Posty: 2652
Dołączył(a): So, 05.03.2005 01:34
Lokalizacja: KREDENS

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron