Droga Pani Krystyno!
Dziękuję za sporą porcję uśmiechu i zabawy jaką mi Pani zaserwowała. Tak po prostu. I trochę na przekór wszystkiemu co u mnie. Widziałam, że Państwo na scenie też się świetnie bawili. Pani Katarzyna Gniewkowska cudna! I ta "panterka" . Życzę temu tytułowi sal pełnych roześmianej widowni, i w Ochu i wszędzie gdzie ów spektakl zawita. A tak poza wszystkim, miło było Panią znów zobaczyć na scenie .
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Ewa Sobkowicz