Brawo Olu, serdecznie gratuluję,że zdecydowałaś się iść swoją, wybraną przez Ciebie drogą.
Jestem pewien,że jeśli ma być normalnie i lepiej w naszej Polsce,to właśnie dzięki takim
ludziom jak Ty-mądrym,otwartym ( a jednocześnie słuchającym takich ludzi jak K.J.)
Ale niepokoi mnie,ze przy okazji wydania książki (oczywiście nie czytałem,a mam wielką ochotę)
potraciłaś wielu przyjaciół i znajomych.Może naruszyłaś ich prywatność,albo co gorsze -uraziłaś
ich godność.Nie wiem oczywiście tego,ale zwróć uwagę,że nasza Krysia,pomimo ostrego czasem
i pełnego emocji języka,nigdy nie obraża ludzi.
Pozdrawiam Cię serdecznie Cyryl z Katowic.