Dzień dobry Pani Krystyno,
dziś zakupiłam bilet na spektakl we Wrocławiu 27 maja o 20. Mam bilet w pierwszym rzędzie, na środku... Już nie mogę się doczekać A dlaczego po 15 latach się spotkamy? 30 listopada 2002 r grała Pani spektakl w Bagateli w Krakowie. Udało mi się kupić ostatni bilet w dostawce. Byłam, widziałam. Po spektaklu poszłam za kulisy po autograf. Byłam pod takim wrażeniem, że nic więcej oprócz prośby o autograf nie powiedziałam. Siedziała Pani przy barze, pijąc chyba kawę, paląc papierosa.
Chciałabym, aby w maju znów mogła mi Pani dać autograf, tym razem, nie mam już 20 lat, więc chyba wyduszę z siebie coś więcej A i stary już wypłowiał choć schowany jest przed światłem...
Wychodząc stamtąd mój ówczesny jeszcze nie mąż, zapytał między innymi o to, czy ktoś tam jeszcze był? A ja mu na to: a podszedł do nas ten Pan co grał z Krystyną, ale nie wiem kto to. A mój mąż na to: to ty Marka Kondrata nie poznałaś? A ja: nie... ja poszłam do Krystyny po autograf i go mam!!!!
Do zobaczenia Pani Krystyno w maju
Ada