Szanowna Pani Krystyno,
Dzisiaj w pracy cudowna rzecz się stała. Kolega z tajemniczym uśmiechem na twarzy rzekł:
-Ado, coś Ci podeślę.
- Ok, Krzysiu - odrzekłam w błogiej nieświadomości.
Zerknęłam na podesłany link z niedowierzeniem:
http://ddz.doba.pl/artykul/20-04-krysty ... ie/3285/17
Pani Krystyno, cieszę się ogromnie, że odwiedzi Pani Dzierżoniów i kino „Zbyszek”, nazwane imieniem Zbigniewa Cybulskiego - absolwenta dzierżoniowskiego I Liceum Ogólnokształcącego ( wówczas było to gimnazjum).
Do zobaczenia na Shirley Valentine.
Pozdrawiam serdecznie,
Ada Pasiniewicz