La la la, czyli Piosenki z t.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

La la la, czyli Piosenki z t.

Postprzez Jusia N, 30.11.2014 01:39

Pani Krystyno,

to były moje drugie Piosenki i mam nadzieję, że będą jeszcze trzecie, czwarte, piąte i wiele. Na Piosenki nie idzie się wyłącznie dla nich samych, ale dla Pani właśnie* - z nadzieją, że oprócz anegdot ujętych w programie, pojawią się też świeże smaczki; i dla pomyłek, które są absolutnie cudowne, bo dają wrażenie obcowania z Panią prywatnie.
Najbardziej czekałam na "Johnny'ego", ale największe dreszcze miałam przy "Jest fantastycznie". I nie chciałam iść do domu, tylko móc pogadać sobie z Panią po koncercie, ale prawda jest taka, że pewnie by mnie zatkało i na "ojezu, ale Pani jest super" by się skończyło.
No cóż, do następnego.

*na Białą bluzkę, na Boską, na Shirley, na Jowialskiego - na wszystko idzie się dla Pani, wiadomo. Nikt inny nie zagrałby i/lub nie zaśpiewałby tego dobrze. Agnieszka Osiecka stała się wręcz banalnym wyborem we wszelkich konkursach piosenki itp., ale poza zwyciężczynią tegorocznego przeglądu piosenki aktorskiej i jej "Damą być" w innym konkursie nikt mnie nigdy nie zachwycił, interpretacje okazują się zwykle jarmarczne.
Jusia
 
Posty: 2
Dołączył(a): N, 30.11.2014 01:07

Re: La la la, czyli Piosenki z t.

Postprzez Krystyna Janda Pn, 01.12.2014 07:12

Bardzo dziękuję. Moje "kłopoty " ze śpiewaniem Agnieszki mają źródło w "nadwiedzy" . Serdecznie zapraszam nieusatannie. Wszystkiego dobrego.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja