Shirley - po prostu Shirley...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Shirley - po prostu Shirley...

Postprzez Jakub B. Wt, 28.10.2014 22:05

Droga Pani Krystyno,
Kolejne spotkanie z Shirley za nami... Bardzo dziękujemy. Tym razem aż cztery osoby udało nam się przedstawić wspaniałą panią Valentine i to z pierwszego rzędu. Wszyscy są zachwyceni Pani grą, sposobem podania tekstu i Pani niezapomnianym urokiem. Mamy nadzieję, że nasze drobne wyrazy wdzięczności i sympatii dotarły do Pani... Teraz szukamy kolejnych bliskich osób, którym chcemy przedstawić Shirley.

Pozdrawiamy i kłaniamy się nisko,
Ola i Jakub.
Jakub Burchart
"żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami"...
"Sposób na liczenie lat - durnieć wolniej niż ten świat"...
Jakub B.
 
Posty: 25
Dołączył(a): Śr, 08.01.2014 10:10
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Re: Shirley - po prostu Shirley...

Postprzez Krystyna Janda Cz, 30.10.2014 07:12

Tak mi miło! Dziękuję Państwu. Pozdrowienia i ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja