Zmierzch długiego dnia

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Zmierzch długiego dnia

Postprzez aniag Pt, 21.03.2014 08:27

Pani Krystyno,

Byłam wczoraj na Zmierzchu. Bardzo poruszył mnie ten spektakl. Powoli dochodzę do siebie. Pisać więcej - byłoby banalne. Ale ta scena kiedy znarkotyzowana Mary upada na podłogę na oczach swojego syna bardzo mnie przejęła. I ta muzyka...przeczytałam na stronie teatru, że autorstwa Janusza Bogackiego. Czy to ten Pan od Białej bluzki?

Za każdym razem jak jestem w teatrze tak sobie myślę, że oto widzę Panią w najlepszej roli, ale Pani wciąż zaskakuje. Ta kreacja GENIALNA. Wyobrażam sobie tylko ile Panią musi kosztować psychicznie granie tej roli.

PS1. Jakoś nie możemy się wybrać z "towarzystem" do innego teatru choć na jeden spektakl :D . Jest tyle fajnych i wartościowych rzeczy u Pani, że można by było nie wychodzić z teatru. Zgotowała Pani ucztę publiczności. Oby starczyło czasu...

PS2. Zjawiskowo wygląda Pani w reklamie Soraya i ta para - super :D .

Dziękuje za Piosenki w Och-u. Będę na pewno.

Serdeczności wysyłam,
Ania Grodzka
aniag
 
Posty: 46
Dołączył(a): Śr, 29.01.2014 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zmierzch długiego dnia

Postprzez Krystyna Janda Pt, 21.03.2014 09:23

Jaki miły list! dziękuję. Szczególnie pochwał za Mary ze Zmierzchu. Rzeczywiście ta rola kiedy nadchodzi ciąży w brzuchu jak metalowy koralik. bardzo sobie cenie tę pochwałę. Pozdrawiam. Dobrej wiosny.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja