Droga Pani Krystyno,
wchodzę do hotelu, włączam odruchowo TV.
A tu bardzo brzydki RTG.
Od razu wiedziałam że sobie dziś na Panią popatrzę. "Na dobry sen"
Tatarak.
To zabawne wyjechać ale jakby nie wyjechać bo Pani "jest tuż obok".
Mogli przecież dzisiaj coś innego puścić.
Ale dzisiaj Tatarak.
Jakoś mnie to uderzyło.
Z resztą ten film jest tak zrobiony że za każdym razem "daje po twarzy".
Ale jakoś tak na wyjeździe bardziej.
BARDZO ciepło Panią pozdrawiam z Kurfürstendamm.
A.