Szanowna Pani, po raz kolejny rzuciła Pani Poznań na kolana! Jestem ciekawa jak się grało? Dlaczego ta scena na tę sztukę jest trudna? Moim zdaniem wszystko wyszło znakomicie.
Podczas owacji cały czas patrzyła Pani w górę. Ja tym razem szczęśliwie na parterze i bardzo blisko sceny.
Pozdrawiam serdecznie.
Julita