Witam Pani Krystyno!
Przedstawienie ''Shirley Valentine'' szalenie mi się podobało. Jestem wielką fanką Pani felietonów.
Z sympatii do Pani zrobiłam własnoręcznie kubek z gliny. Będzie miała Pani o jeden więcej w razie zagubienia jakiejś rzeczy.
Pozdrawiam,
Zuzanna od kubka
PS. PRZEZ PARĘ KOLEJNYCH DNI KUBEK MOŻE DO PANI ''ZALOTNIE'' SZCZYKAĆ. JEST TO NORMALNE (SZKLIWO DOPASOWUJE SIĘ DO GLINY), PROSZĘ SIĘ NIE PRZEJMOWAĆ;)