Czytając...słuchając...znając...oglądając...bywając w Pani- moim teatrze, pewności nabieram, że Pani te rozterki po prostu nie dotyczą. Dziękuję, dziękuję.
Kiedy tak słucham niektórych p. koleżanek lub kolegów po fachu, gdy czytam w ...pewnych, określonych czasopismach rewelacje tzw.dziennikarzy, jak oglądam "wystąpienia", pożal się Boże, różnej maści polityków - dochodzę do wniosku, że : albo odpowiedż na w/w pytanie nie jest znana większości z nich, albo ? tu już tylko nasuwa się najgorszy ze scenariuszy.
Ale niech żywi nie tracą nadziei, nie wszystko jeszcze stracone:
ostatnio odkryłam perłę, a właściwie perełkę wśród...
Jest to świetny, przeinteligentny, kapitalnie napisany, mądry, błyskotliwy, dowcipny etc. zbiór felietonów p. Maćka Stuhra. Zaczytuję się śmiejąc do rozpuku !
Czytała Pani już ?
Przyjemnej lekt.życzę.
Pozdraiająca serdecznie, nieco zmęczona wiosenną alergią - G. Z Żoliborza.
