Och p. Krystyno, p.Krystyno - dzięki wielkie za przyzwolenie przedyskutowania "sprawy Alpak"
JESTEM ZA ! Jeżeli ktoś znajdzie technicznie sposób, żeby jakoś zebrać potrzebną kwotę - bardzo proszę, chętnie pomogę !
A dla Pani Szanownej Mamy szczególne pokłady zdrowia i życzenia szybkiego powrotu do domu !!!
Oczywistym jest, że mając taką opiekę i wsparcie - kurcze, a swoja drogą jakie to budujące, pozytywne, fajne, że KTOŚ O KOGOŚ się jeszcze troszczy !!! - długo w szpitalu przebywać nie będzie....
Jeżeli mogłabym w czymś pomóc ?- jestem do usług, albowiem blisko mam i czas się też znajdę, jak najbardziej:)
Pozdrawiam. G. z Żoliborza.