no, coś w tym jest..

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

no, coś w tym jest..

Postprzez Inka Cz, 13.12.2012 10:45

Droga Aktorko !
No, kurczę, coś w tym jest...że my tak z tym Telerankiem ! Moje wspomnienie : zawsze w domu wstawałam wcześniej od pozostałej rodziny. Tamtego 13 grudnia poszłam do kuchni zrobić sobie śniadanie. Mąż, synek (9 lat), córka (4 latka) - spali. Włączyłam TV - "śnieżyło"...Chcę dzwonić do mojej mamy, czy u niej też nie działa...w telefonie cisza. Radio - szumi i buczy....Budzę męża : coś się stało !! Mąż : ojej, nie histeryzuj, jest mróz, może awarie jakieś...Ja : w TV, radio i telefonie ? Mąż odwraca się na drugi bok : e, tam...
Po 15 minutach w TV JEST OBRAZ : Jaruzelski ! Stan wojenny ! Budzą się dzieci...mąż dociera do dużego pokoju z sypialni...NO I MOJA 4-letnia CÓRKA PŁACZE : "kto to jest ? DLACZEGO NIE MA TELERANKA ???" :(
Wtedy mieszkalismy na 11 piętrze, z góry widać było czołgi, na skrzyżowaniu przy koksownikach stali żołnierze....Powoli do nas docierała rzeczywistość...ALE na kanapie, zwinięta w kłębuszek, chlipała Julka : ja chcę Teleranek....
Ot, co.
Serdeczności wielkie !!!
Dlaczego tak mało jest Pani tym razem w BEZ TAJEMNIC ? Czas w piątek "kradnie" (świetna zresztą)
p. Stenka....Serial ZNAKOMITY. Na Fcebooku same ochy i achy.... :lol:
Inka
 
Posty: 176
Dołączył(a): Śr, 09.03.2011 16:55

Re: no, coś w tym jest..

Postprzez Krystyna Janda Cz, 13.12.2012 21:18

Teleranek musi być dumny. Niech będzie. Serdecznie pozdrawiam. Jeśli chodzi o Bez tajemnic, to grało się świetnie, a Państwo macie dwie w jednym. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja