Bez tajemnic.

[ada1972]

Szanowna Pani Krystyno,

Wiedziona intuicją i nagłym olśnieniem, trafiłam na HBO GO. A tu niespodzianka: sezon pierwszy i kolejny "Bez tajemnic". Oczywiście, jak się Pani zapewne domyśla, aktywowałam sobie usługę, umożliwiającą mi korzystanie z HBO GO, ponieważ w tzw. zwykłej TV go nie mam. Dziwę się tylko, że tak długo wytrzymałam z brakiem możliwości oglądania tego filmu. Aktywacji dokonałam wczoraj, tj. w niedzielę i pochłonęło mnie bez reszty. Film mnie oczarował, uwielbiam takie tematy: problemy, zawikłania, mroki, złożoność ludzkiej duszy. Konstrukcja, klimat filmu: bardzo bliski kontakt bohaterów i z nimi samymi, w kameralnych warunkach, w zaciszu gabinetu. Ja też tam byłam obecna, w każdym oglądanym odcinku. Analiza reakcji bohaterów, ich wypowiedzi, zachowań, tych widocznych, jak i skrywanych....Pochłonęło mnie. Bez reszty. Po wszystkim nie wiedziałam która godzina, straciłam poczucie czasu i rzeczywistości. Tylko krótka przytomna myśl przez chwilę - jutro poniedziałek, trzeba iść do pracy. A potem natłok, burza myśli, emocji i wrażeń z dopiero co oglądniętych odcinków. Barbara... Czekałam cierpliwie, kiedy się otworzy. Chociaż trochę. Nie miałam wątpliwości, że to nastąpi, choć jest osobą wyjątkowo tajemniczą, skrytą, intrygującą. Wiem jednak, że jej postawa, to forma samoobrony i sposób kontroli i panowania nad prawdziwymi emocjami. Znam ten mechanizm doskonale... Pod pozornym chłodem ukryte jest ciepło, troska, a także ludzkie lęki...
Bardzo, bardzo dobry film. Zanim trafiłam na HBO GO, szukałam w Internecie tego filmu, tzn. pierwszego sezonu, z myślą, że może będzie już dostępny w sprzedaży na DVD. Nie wiem, czy HBO planuje wydanie tej produkcji w tej formie. Doszły mnie słuchy, że nie (nie wiem, na ile jest to pewna informacja) Na pewno jednak warto by było.

Serdecznie pozdrawiam Panią, Pani Krystyno. Życzę jeszcze wielu, wielu kolejnych sezonów "Bez tajemnic"
( Pani i sobie zarazem...) I dziękuję za kolejne emocje...

Ada Pasiniewicz

[Krystyna Janda]

Dziękuję bardzo. Ja też nie słyszałam o wydaniu na DVD. Miłego dobrego czasu z nami. Ukłony.