W grudniu 2008 roku byłam na promocji Pani książki "Moje rozmowy z dziećmi", byłam wtedy w ciąży. Pamiętam jak powiedziała mi Pani przy podpisywaniu tej książki "wszystko będzie dobrze". I było. Dziś ja chciałabym powiedzieć Pani to samo. WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE!
A tak poza tym to trzymam kciuki. Dobaczenia na spektaklu ze zwykłą publicznością.