Pani KJ wklejam z sympatią fragment z bloga Pana Daniela Passenta o Pani:
15.07.2012
niedziela
Trąba w Darłowie
„Wszystkim się zdawało, że to echo grało”, a to grała orkiestra dęta z Sochaczewa, wzmocniona przez muzyków z Darłowa. Dali oni koncert pod gołym niebem, dla mieszkańców i wczasowiczów. Co prawda Darłowo nie ma jeszcze muszli koncertowej (na razie buduje się marina), ale i tak było ślicznie. Słuchając muzyki poczułem się jak w kulturalnym kraju. Dalej było już tylko lepiej. W dniach 12-15 lipca odbył się w Darłowie Bałtyk Festiwal Sztuka i Media. Trzy dni spotkań z udziałem takich ciekawych i wybitnych osób, jak Krystyna Janda (absolutny rekord frekwencji, ludzie, dla których zabrakło miejsc na Sali, a właściwie w gigantycznym namiocie, stali na ulicy, w wichurze i w deszczu, żeby tylko usłyszeć kilka słów wielkiej aktorki, a przy okazji i felietonistki). Na jej występ nie sposób się było dostać. Krystyna Janda to wulkan energii, pracowitości, pomysłów, nie do pokonania przez codzienną rzeczywistość, biurokrację, indolencję i niemożność."
BOMBA!