Kryniu!
Tak mi tęskno za Tobą i Polonią tu na tej obczyźnie, ale jak mus to mus. W kraju nie zarobiłbym
na alimenty a przynajmniej nie tyle co tu, choć robote mam ciężką, ale nie narzekam. Awans zresztą dostałem i rozwijam działalność gospodarczą na dystrybujce kuchennych środków czystości. Własnie
z kolegą podpisalismy umowe z hurtownią. No nic ja tu gadu gadu a gruszki na wierzbie rosną
pozrawiam Cię i ściskam z całego serca!