Odrobina refleksji

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Odrobina refleksji

Postprzez ada1972 So, 14.04.2012 13:38

Szanowna Pani Krystyno,

Witam Panią w sobotni, wiosenny dzień. Postanowiłam do Pani napisać, bo znowu jestem powalona na emocjonalne łopatki. I znowu jest to Pani zasługa, Pani Krystyno... Wczoraj wieczorem miałam okazję przypomnieć sobie film "Przesłuchanie" po latach wielu. Wstrząsające....A Pani rola, to istna golgota. Wyobrażam sobie, jak ogromnym przeżyciem musiało być dla Pani zagranie roli Toni...Szczerze mówiąc, nie wiem, jak Pani tego dokonała....Naprawdę...Mnóstwo myśli i emocji towarzyszyło mi podczas oglądania, i to tak mocno, że odczuwałam niemalże na sobie to wszystko, co przeżywała i przez co przechodziła grana przez Panią bohaterka. To było jak ukrzyżowanie Toni, człowieka... Okrutne sceny polewania wodą, bicia, poniżania-wszystko wyglądało tak realistycznie, że mam wrażenie, że Pani była bita naprawdę....Zastanawiam się cały czas, czy ta woda, którą tak okrutnie była Pani polewana była ciepła lub chociaż letnia... Potworne czasy...Mam nadzieję, że film ten jest swoistą lekcją historii, dla tych którzy nie pamiętają tamtych czasów, lub po prostu nie mogą, lub nie chcą pamiętać. Szkoda tylko, że jest tak niezwykle rzadko prezentowany w TV.

Oglądałam także po raz kolejny po wielu, wielu latach "Kochanków mojej mamy" z rewelacyjną rolą Pani oraz chłopca grającego Pani syna - Rafała. Przyznam, że chłopiec był niesamowity. Co za dojrzałość, prawda w granej przez niego roli. Przecież on był wtedy dzieckiem, a tak genialnie potrafił pokazać dojrzałość i dorosłość. Genialne. A poza tym nagromadzenie emocji i uczuć na przysłowiowy "metr kwadratowy" w tym filmie jest niewiarygodna, jak zresztą cała ukazana złożoność relacji emocjonalno-uczuciowej matki z synem. Niesamowity film.

Nie pozostaje mi więc nic innego, jak po raz kolejny podziękować Pani za te wszystkie doznania, emocje. Ma Pani w sobie nieprawdopodobną moc przekazywania ich tym, którzy chcą naprawdę wglądnąć w złożoność ludzkiej duszy.

Wiem też, że w najbliższy piątek będzie Pani we Wrocławiu. Ogromnie żałuję, że mnie tam wtedy nie będzie, bo to być może mogła być dla mnie jedyna okazja zobaczenia Pani....Trudno... Niemniej jednak życzę powodzenia Shirley oraz Pani.

Pozdrawiam weekendowo z Dzierżoniowa (60 km od Wrocławia).

Ada
Avatar użytkownika
ada1972
 
Posty: 285
Dołączył(a): Śr, 29.02.2012 18:49
Lokalizacja: Dzierżoniów

Re: Odrobina refleksji

Postprzez Krystyna Janda N, 15.04.2012 08:55

I ja w ten weekend grając Weekend pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja