Kochana Pani Krystyno!
Gratuluję dzisiejszego setnego spektaklu i cieszę się, że była Pani z BB w Szczecinie. Od nas ze Stargardu, to już przysłowiowy żabi skok i mnóstwooo radości ze spotkania z Panią
Mam pytanie, które jest jednocześnie prośbą: Czy mogliby Państwo podać program na wakacje? Będziemy wędrować po kraju i przy okazji chcielibyśmy urządzić sobie ucztę dla ducha w Państwa teatrach. Zeszłoroczne wakacje pod tym względem były super udane, bo i 32 Omdlenia i Flamenco. Ze spektakli na placu Konstytucji pozostał nam tylko Hej Joe . Jakoś tak nie mogę uwierzyć, że miastu się nie opłaca wspierać TAKIEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA! Chyba żaden z decydentów nie miał okazji widzieć audytorium, które bez względu na pogodę zasiada, bodaj na chodniku i rozkoszuje się SZTUKĄ. A wiele tam osób w wieku bardzo dojrzałym. Obserwowałam w lipcu, jak starsi państwo, na dobrą godzinę przed spektaklem, przyszli zarezerwować kilka miejsc w cieniu. Dla osób żyjących z niskich emerytur, taki spektakl, to niezwykłe wydarzenie. Rozpisałam się. Przepraszam. Proszę tylko jeszcze o przekazanie serdeczności panu Jerzemu Stuhrowi.
Ciekawam bardzo ochowego Mayday. Nasze szczecińskie spektakle, z Mayday2 włącznie, są niezwykle udane. Do Ochu wybieram się w kwietniu w drodze powrotnej z Niemiec. Taki "skrót" do Stargardu przez Warszawę Bardzo serdecznie Panią pozdrawiam. Marzenna