Shirley

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Shirley

Postprzez tosca Pn, 03.10.2011 18:12

Tak jesiennie, na przekór Shirley, zasłyszany ostatnio wiersz...;)

Witaj ściano
świadku mojego nie sypiania
świadku mojego nie jedzenia
świadku mojego nie sprzątania
świadku mojego nie modlenia się
świadku mojego nie pisania
świadku wszystkich moich niemożności
a także świadku mojej niewiary
Witaj ściano
przyjaciółko w chorobie
ty porażona wiecznym milczeniem
ja porażona paraliżami woli

Wybacz ściano
że przeze mnie jesteś brudna i pusta
bo pospadały z ciebie obrazy
w które ubierałam cię
z wielkim staraniem i radością

a teraz nie jestem w stanie
podnieść ich z podłogi
aby ubrać cię w nie z powrotem

Kocham cię ściano
za twoją cierpliwość
z jaką słuchasz mojego płaczu

Kocham cię ściano
za to że nie muszę
bać się ciebie

Kocham cię ściano
za to że mówisz
z szyderczym uśmiechem
że jestem leniwa

Kocham cię ściano
za to że nie żądasz
abym katując siebie
pomalowała cię
na żółty kolor radości
który i tak przecież
zobaczę na czarno

Błogosławię cię ściano
gdyż wiem
że jedynie ty
będziesz wierną towarzyszką
mojej śmierci
M. Hillar
tosca
 
Posty: 28
Dołączył(a): Śr, 18.05.2011 06:28

Re: Shirley

Postprzez Krystyna Janda N, 09.10.2011 13:50

Dziękuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja