'zwolnieni z życia' ...
... dziś obejrzałem po raz pierwszy w życiu ...
zero rozczarowania, pełna, niezmącona radość z oglądania Pani na ekranie mojego małego laptopa ...
w teatrze byłem tylko na boskiej 'Boskiej', ale teatr mnie przeraża, fascynuje i przeraża zarazem, to zamknięte koło, którego nie umiem przerwać a chciałbym, proszę mi wierzyć
z zalanej deszczem Warszawy z wyrazami niekłamanej miłości pozdrawiam
Grzegorz (l. 28)