Kochankowie...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kochankowie...

Postprzez Jus Śr, 30.03.2011 09:47

Dzien dobry Pani

"Kochankowie mojej mamy" naleza do klasyki filmow, ktore ogladalam z kolezanka na studiach. Zawsze zastanawialo mnie, czy ten film opiera sie na prawdziwej historii. I czy ta historia konczy sie dobrze, po tym jak Krystyna, Rafal i pan Witek odchodza razem z placu szkolnego. Czy wie Pani moze cos na ten temat?

Pozdrawiam
Justa
Jus
 
Posty: 15
Dołączył(a): Pn, 20.04.2009 08:14

Re: Kochankowie...

Postprzez Krystyna Janda Cz, 31.03.2011 06:57

Myślę że kończy się dobrze. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja