Droga Pani Krystyno!
Telewizja Polska momentami przywracała mi ostatnio wiarę w siebie. Oglądałam "Rosyjskie Konfitury" (po raz pierwszy - i zdecydowanie chcę więcej) i "Zazdrość" (nie po raz pierwszy - ale znajomość treści ani trochę nie odbiera przyjemności z podziwiania Pani na ekranie). Spędziłam też pół nocy, czytając notatki z ostatnich dwóch miesięcy w Pani internetowym dzienniku oraz przeglądając repertuar teatru - co zaowocowało odkryciem, że w maju "Weekend z R." i znów można Panią zobaczyć na Śląsku Nie mogę się doczekać.
Zaciekawiły mnie Pani przygotowania do roli Marii Skłodowskiej- Curie. To niezwykła postać i chciałabym zapytać, może mi Pani odpowie, czy jest coś szczególnego, co warto na jej temat przeczytać?
Pozdrawiam z całego serca, podziwiam i uwielbiam jak zawsze,
Marta
PS Podświetlony pasek "online" pod którąś Pani wypowiedzią i trudno uwierzyć, że w tej samej chwili jest Pani gdzieś tam, po drugiej stronie. Internet jest niesamowity.