Najszanowniejsza Pani Krystyno,
jakie alkohole Pani pija? Pamiętam z książki pt. "Tylko się nie pchaj!", że napiła się Pani onegdaj wódki z samym Billym Wilderem. Wiem też (od osób Panią znających osobiście), iż wódki się Pani wystrzega niczym diabeł święconej wody. Przewiduję (Włochy, Pani uwarunkowania osobowościowe...), że należy Pani do osób lubiących szlachetne trunki, wyłącznie od czasu do czasu (np. Shiraz Cabernet - polecam, btw.).
Ukłony,
Mariolla
PS. Fuckt - Love by Chloe jest nad wyraz szlachetnym zapachem. Nabyłam, rzecz jasna - wyłącznie na wyjątkowe okazje. Odkryłam ostatnio niezwykle intrygującą EDP. Niezwykle. Myslę, iż Pani - Artystka najwyższych lotów, najwybitniejsza Aktorka teatralna w powojennej historii Polski - doceniłaby jej "dziwność". Napiszę do Pani w tej sprawie PW.
Serdeczności - jak zawsze.