Pani Krystyno,
czy nie boi się Pani, i jest to pytanie zupełnie na serio, osób typu Klaudia vel Magnolia oraz amc vel Anna Maria? Psychofani mogą być bardzo niebezpieczni; cierpią na silne zaburzenia, mają problemy w życiu osobistym, idealizują swoich idoli - diagnoza tokowych jest bardzo prosta, i choć nie jest to zgodne z tzw. sztuką (nie sposób kogoś zdiagnozować na odległość), to objawy występujące zarówno u amc, jak i Magnolii są tak dystynktywne, że kontakt f-t-f nie jest warunkiem sine qua non trafnej diagnozy psychologicznej. Ja rozumiem, że dzięki psychofanom kasa płynie strumieniami, ale z osobami tego typu należy uważać - od idealizacji do totalnej deprecjacji jest tylko jeden krok...