Dzień dobry,
no i zbiera się grupa szczęśliwych.
Kto jeszcze?
Im mniej oglądam i słucham wiadomości, tym bardziej czuję się szczęśliwy w sensie wolny, nieobciążony tragedią a zwłaszcza tym co wyczyniają media i osoby wypowiadające się na jej temat. Uważam, że absolutnie wszystko zostało już wypowiedziane, łącznie z przyimkami -naj. Najlepsi, najwspanialsi, najdoskonalsi. Męczeńska śmierć. Powiem po poznańsku: nie idzie tego wytrzymać. Na szczęście telewizor, radio i internet można wyłączyć i się nie smucić.
Tego życzę Pani i każdemu.
Pozdrawiam normalnie:)
Sławek Poznań