Droga Pani Krystyno!
Aż mi trochę wstyd, nie wiedziałam,że wczoraj był Dzień Teatru, aż tu zaglądam do Pani dziennika i się dopiero dowiaduję.A wczorajszy dzień spędziłam właśnie w teatrze (dokładniej w Teatrze Na Woli; spektakl "Bomba", miałam nadzieję zobaczyć w nim Panią Marię Seweryn, ale niestety zastępowała ją inna aktorka).
A wracając do Dnia Teatru to życzę Pani, Pani Marysi wielu nowych wspaniałych inicjatyw teatralnych,tworzonych z zapałem tak wielkim jak do tej pory.Żeby Wam się zawsze chciało chcieć i żeby starczało sił.A i sobie nieskromnie życzę żeby mi zdrowie pozwoliło śledzić Wasze dokonania i odwiedzać te dwa niesamowite miejsca, jakimi są Polonia i Och- teatr.
Pozdrawiam najserdeczniej jak się tylko da
Ewa Sobkowicz