Pani Krystyno! BYŁAM , ZOBACZYŁAM I ....."UMARŁAM"z zachwytu.Klimat Pani TEATRU świetny , a spektakl po prostu rewelacja! Tu na tym FORUM pewnie już wszystko co najlepsze zostało napisane , więc siłą rzeczy -BRAK SŁÓW. Pani Krystyno nie zabierając zbyt wiele czasu chciałam tylko kolejny raz podziękować za to , że PANI jest , że można Panią oglądać , słuchać i co jest uważam bardzo ważne dla nas widzów -NAPISAĆ o tym jak bardzo wszyscy Panią kochają.
KŁANIAM SIĘ NISKO I BARDZO , BARDZO PANI DZIĘKUJĘ.
PS WRACAJĄC DO SPEKTAKLU , TO WSZYSCY AKTORZY REWELACYJNI, oczywiście po za Panią , która jest BOSKA
Mam nadzieję że te "dobre fluidy" , którymi obdarza Pani nas-widzów wracają do Pani choć w małej części.
Życzę udanego urlopu - z całego serca!
Z wyrazami szacunku - J.