Do Pani Krystyny Janda

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Do Pani Krystyny Janda

Postprzez Zbigniew Gawiński N, 20.09.2009 11:20

... tylko, że ja dalej nic nie rozumię, może to dlatego, że stąd tak daleko do Polski, że straciłem również akulary gdy szukałem peruki w salonie. W przeciągu.
Tak daleko stąd do kraju, gubią się nie tylko okulary ale i ortografia, styl i zwyczaje. Nie możemy zgubić kultury.
...wysłałem na adres teatru, scenariusz, "a samotności nie przeganiaj surową reką," sam o nim nie wyrażam się najlepiej a łaskawie pisze mi Pani, że : " nie czytam, bo nie mam czasu ",
co za kobieca intuicja,
czyżby , nie czytając doszła Pani do takiego samego wniosku...? co ja po jego napisaniu
czepiam się jak głupi nadziei, normalne, że można nie mieć dzisiaj czasu w tym zakręconym świecie, który zmusza czasem do prowadzenia korespondecji podczas urlopu ... i dalej nic nie rozumię, bo wysłałem go przecież uprzedzony Pani prośbą
... można nie mieć czasu, to fakt,
i juz nie chcę wiedzieć nic więcej tylko to czy wogóle scenario dotarło, a może dotarło kompletne? i ktoś z zespołu teatralnego miał więcej czasu na czytanie nie swojej korespondencji ?

Tylko tyle

Zbigniew Gawiński

p.s. nie przepraszam ,celowo tym razem, za błąd w tytule, albowiem w moim przekonaniu nie rozmawiam z osobą, która tym imieniem i nazwiskiem posługuje sie na codzień.
Zbigniew Gawiński
 
Posty: 38
Dołączył(a): Śr, 05.08.2009 19:28
Lokalizacja: Perth. Szkocja

Re: Do Pani Krystyny Janda

Postprzez Krystyna Janda Pn, 21.09.2009 06:48

Dziś w nocy przeczytałam. Odpisałam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja