takie małe odkrycie i coś co nie daje spokoju...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

takie małe odkrycie i coś co nie daje spokoju...

Postprzez Julita89 Pn, 24.08.2009 09:40

Moja Droga Pani Krysiu,

To małe odkrycie, to odnaleziona wreszcie w całości dzięki dobrej duszy z forum ,,Awantura o Basię" czytana przez Panią :D Matko 100 lat tego nie czytałam / nie słyszałam! No to mi przyszło na "stare" lata do "Awantury..." wracać :wink: A chciałam po prostu Pani napisać, że Pani głos przy tej interpretacji działa bardzo uspakajająco i niesamowicie dobrze koi nerwy. Szalenie miło się tego słucha :)
Pani Krysiu PROSZĘ o siebie dbać w tym zabieganiu. Znów będzie, że się zbyt przejmuję, ale martwi mnie to Pani zmęczenie i zdrowie bardzo zawsze i nie ma na to rady... A przecież zdrowie NAJWAŻNIEJSZE, proszę pamiętać.
Serdeczności posyłam i przytulaka załączam
Obrazek
Chciałabym Pani oddać wszystkie moje pokłady energii jakie mam, ja mogę sobie pobyć bez, mimo, że u mnie też górki rosną niestety, ale nic to. Oddaję telepatycznie, ale czy zadziała nie wiem. Oby.
Udanego dnia. przerwy na kawę i złapania oddechu życzę,
J.
Sztuka jest zwierciadłem rzeczywistości, ale można je ustawiać pod różnymi kątami.
Avatar użytkownika
Julita89
 
Posty: 3739
Dołączył(a): Pt, 17.10.2008 23:57

Re: takie małe odkrycie i coś co nie daje spokoju...

Postprzez Krystyna Janda Pn, 24.08.2009 13:36

Bardzo, bardzo dziękuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja