I przyznam, że bardzo mnie, krępujące...
Ale raz kozie...
Pani Krystyno!
Dawnymi czasy przesłałem do Pani tekst do piosenki "Na zakręcie". Jest to przypomnę tylko, coś jakby retrospekcja po wielu latach.
Przyznam się, że mam marzenie, aby to Pani zechciała kiedyś zaśpiewać. Kiedyś.... No może nie w odległym czasie.
Przyznam się, że jestem w trakcie szykowania mojego "debiutanckiego " tomiku. Mój wydawca, Pani Magdalena Koperska z wydawnictwa ANAGRAM w Warszawie, wyraziła chęć pomocy w organizowaniu kilku wieczorków poetyckich, niejako promujących te moje wypocinki.
Gdyby to było nie wielką sprawą i nie problematyczną? Czy jest szansa zaproszenia Pani na choć jeden taki występ?
Jerzy Grajewski (tajga)