Mój Boże. Ile wspomnień! Ten film kręciłam cztery miesiące chyba po porodzie . Kręciliśmy w wielu miejscach , długo w Niemczech. Tu zdjęcia z Hiszpanii. Byłam tam w Hiszpanii z dwoma małymi wtedy synami i mamą. Mój maż także oczywiście bo robił zdjęcia. Jak on mnie umiał fotografować! Dziękuje za tę chwile wzruszenia. Dziękuje bardzo. Teraz po prostu pracowicie i bardzo zależy mi na tej " Pani z Birmy" bardzo ....